
W latach 70. wylansowała je sama Jane Birkin. W ostatnich sezonach wróciły do łask i stały się ulubionym dodatkiem wszystkich stylowych dziewczyn. Słomiane koszyki, bo o nich mowa, szturmem podbiły świat mody, dołączając do grona najbardziej pożądanych it-bags. W moim zakupowym przewodniku podpowiadam, gdzie kupić te najlepsze. Choć paradoksalnie mój koszyk w wersji mini, z którym nie rozstaję się tego lata, znalazłam w lokalnym hiszpańskim sklepiku i kosztował niecałe 10 Euro.
Koszyk de luxe
Kosze z rafii pojawiły się w tegorocznych kolekcjach największych domów mody. Duet Dolce&Gabbana proponował bogato zdobione koszyki niewielkich rozmiarów. Balenciaga stawiała na plażowe torby ze skórzanymi wykończeniami. Nawet kultowy model „Monogram” od Saint Laurent, w tym sezonie zamiast ze skóry, wykonany jest z rafii.
Największy wybór koszy znajdziemy w kolekcji marki Kayu, która łączy w sobie tradycyjne rzemiosło z kalifornijskim stylem. Co prawda projekty te należą raczej do wyższej półki cenowej, ale wszystkie wykonywane są wyłącznie z ekologicznych, bardzo trwałych surowców. Kayu to zarówno klasyczne, wiklinowe modele, jak i propozycje bogato zdobione, z printami, aplikacjami, czy modnymi w tym sezonie frędzlami. Na mojej liście must have jest też bambusowy model Cult Gaia, który pokochały miłośniczki mody na całym świecie. Na razie jest wyprzedany, ale mam nadzieję uda mi się zabrać go w kolejną podróż na Bali już za kilka miesięcy.
Dress & Other Stories / Oran sandals Hermès / Sunnies Chloé via Vitkac / Bag Local spanish shop
Propozycje z sieciówek
Sklepy sieciowe szybko podchwytują światowe trendy, dlatego w tym sezonie większość popularnych marek do swojej oferty wprowadziła słomkowe torebki. Wybór dostępnych modeli jest bardzo szeroki – od dużych koszy, których rozmiary niewiele różnią się od toreb weekendowych, aż po te mniejsze, eleganckie i wieczorowe. Niektóre z nich wykańczane są rozmaitymi aplikacjami, inne zachwycają prostotą i czystością formy. W porównaniu do cen projektantów, zapłacimy za nie niewiele, a ich jakość wykonania jest pozytywnym zaskoczeniem.
Zdecydowanie najciekawsze w tym sezonie propozycje przygotowała polska marka SIMPLE CP. W jej ofercie znajdziemy zarówno kosze o oryginalnej formie, jak i te bardziej klasyczne, idealnie nadające się na plażę lub zakupy.
Ręczna robota
Polski rynek również doczekał się swoich słomkowych it-bags. Wszystko za sprawą projektantki, Ani Kuczyńskiej, która w tym sezonie proponuje trzy rozmiary koszyka „Palmito” (jeden z nich prezentowałam w czerwcu na blogu). Ta wykonana z suszonych liści palmowych torebka, już króluje zarówno na polskich blogach, jak i ulicach. I nic w tym dziwnego, ponieważ dodana do najprostszej stylizacji, pomaga stworzyć look rodem z Paryża.